"Stres, pośpiech, ciągła pogoń za pieniędzmi, wymagająca praca, ciężkie studia – wszystko to towarzyszy nam na co dzień w życiu. Brakuje nam czasu na odpoczynek, relaks i oderwanie się od codzienności. Często nie potrafimy nawet znaleźć sposobu na to, by zapomnieć o wszystkim, uciec od ludzi i obowiązków. Czy naprawdę jest to takie trudne? Każdy człowiek potrzebuje odpoczynku i ma czasami ochotę się wyciszyć. Dla niektórych relaksem jest czytanie książek, dla innych słuchanie muzyki lub spacer. Ale jeżeli towarzyszą temu dzwonki telefonów, hałas, jeżdżące samochody lub cokolwiek innego, to wówczas nie odczuwamy pełnej przyjemności.
Może czasami warto gdzieś wyjechać, niekoniecznie daleko. Może to być pobliski las lub wieś, gdzie zamiast wdychać spaliny samochodowe, będziemy mogli nawdychać się świeżego powietrza i podziwiać piękne krajobrazy. Dla wielu również uprawianie sportu może być sposobem na oderwanie się od wszystkiego, a przy okazji sposobem na poprawienie swojego stanu zdrowia. Jeżeli jednak ktoś mimo wszystko woli zostać w domu, to wystarczy wyłączyć telefon, pozbyć się wszystkich rzeczy, które nas rozpraszają i oddać się wyłącznie czynnościom, które nas zrelaksują i pozwolą zapomnieć o codziennych obowiązkach. Wszyscy zasługujemy, a nawet potrzebujemy czasami odciąć się od rzeczywistości i oczyścić swój umysł. Nie myśleć przez chwilę o niczym ważnym, tylko oddać się swoim przyjemnościom.
Nie trzeba „rzucać wszystkiego i wyjeżdżać w Bieszczady”, ale warto znaleźć sobie jakieś miejsce, gdzie nikt, ani nic, nie będzie nam przeszkadzać. Ostatnio w mediach było dosyć głośno o Thomasie Thwaites, który postanowił zostać… kozą! Brytyjczyk miał dość swojego życia i znalazł sposób, aby odciąć się od codzienności. Spędził rok na tworzeniu protezy kozich nóg oraz stworzył sztuczny brzuch. Dopasował się do stada i spędził z kozami trzy dni. Teraz Thomas Thwaites napisał książkę pod tytułem „GoatMan: jak wziąłem urlop od bycia człowiekiem”. Zdecydowanie każdemu z nas przydałby się czasami taki „urlop”. Pomysł z kozą był może bardzo szalony, ale jest to przykład, że można znaleźć sposób, aby zapomnieć o problemach i zrobić coś tylko dla siebie.
Nie musimy uciekać daleko, nie musimy upodabniać się do zwierząt. Wystarczy, że znajdziemy coś, co pozwoli nam się odciąć od codziennych spraw i oczyścić umysł. To sposób, aby się zrelaksować i nabrać sił do pokonywania codziennych trudności. Relaksując umysł i ciało, robiąc coś, co sprawia nam wielką przyjemność i pozwala zapomnieć o problemach i obowiązkach, zyskamy więcej sił i ochoty do życia. Warto w tej ciągłej pogoni czasami się zatrzymać, zresetować i z uśmiechem stawiać czoła światu".
Adrian Koza
(absolwent V LO, student I roku dziennikarstwa na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach)