Drukuj
Odsłony: 2247


Jak co roku, w naszej szkole, odbył się kolejny Rajd Otrzęsinowy dla klas pierwszych. Ze względu na okoliczności, otrzęsiny miały miejsce na terenie szkoły, jednak, mimo zastosowanych środków ostrożności, wszyscy świetnie się bawili. A wszystko miało swój początek w dniu losowania kolorów, w jakim miały przystąpić do rywalizacji klasy pierwsze podczas otrzęsin.

Przeczytaj relacje i zobacz zdjęcia!!!

W piątek klasa IIE, która zwyciężyła w ubiegłorocznej edycji konkursu, zorganizowała dla pierwszoklasistów 14 różnych konkurencji. Były to: konkurs na hymn, plakat, bojowy okrzyk klasy, skoki w workach, zaśpiewanie piosenki, picie wody przez słomkę na czas oraz mleka, wyścig z jajkiem, najdłuższą obierkę z jabłka, jedzenie pączków bez oblizywania się, test wiedzy o szkole, strój kota. Nie obyło się bez kłótni o punkty, ale wszystko przebiegało w miłej atmosferze. Rywalizacja międzyklasowa była zacięta. Pierwszoklasiści walczyli zawzięcie o zwycięstwo w każdej konkurencji. Ostatecznie zwyciężyła klasa IF, wygrywając dzień bez odpytywania oraz ulubione danie zapracowanych uczniów, czyli pizzę, ufundowane przez szkołę. Gratulujemy nie tylko zwycięzcom, ale wszystkim uczestnikom rywalizacji i ich opiekunom. Mamy nadzieję, że będziecie miło wspominać ten dzień, a lata spędzone w naszym Liceum upłyną Wam w równie miłej, jak podczas otrzęsin, atmosferze.
Nina Karlińska (IIH)
Opieka redakcyjna: mgr M. Janik, mgr J. Rakus

RAJD OTRZĘSINOWY W MURACH V LO
W ostatni piątek września na boisku szkolnym przy naszym liceum odbył się rajd otrzęsinowy dla pierwszoklasistów. Impreza ta to tradycja V Liceum Ogólnokształcącego i organizowana jest co roku przez Samorząd Uczniowski wraz z klasą, która wygrała rajd rok wcześniej (w tym roku była to klasa II e). O godzinie 8.55 na dziedziniec szkoły wkroczyła klasa Ia - czyli pierwsi śmiałkowie gotowi stawić czoła przygotowanym dla nich wyzwaniom. Z minuty na minutę na boisku szkolnym robiło się coraz bardziej kolorowo, a to za sprawą ferii barw widocznych na ubiorach i twarzach poszczególnych uczniów. Tydzień wcześniej bowiem każda z klas wylosowała kolor, który będzie reprezentować; i tak: kl. Ia przebrana była na różowo, Ib na czerwono, Ic na żółto, Id na zielono, Ie na pomarańczowo a If jak sama nazwa wskazuje na fioletowo. Na twarzach uczestników od razu można było zauważyć malujące się uśmiechy zadowolenia, dumę z przynależności do klasy oraz chęć wygrania konkurencji. Pierwszoklasiści musieli się zmierzyć z dziesięcioma zadaniami, które nie były aż takie proste do wykonania m.in. obranie jak najdłuższej skórki od jabłka, wypicie kubeczka wody przez słomkę na czas czy slalom z jajkiem na łyżeczce. Pierwszaki wykazały się zwinnością oraz kreatywnością. Reprezentantów klas czekały do wykonania również zadania, w których trzeba było wykazać się wiedzą na temat naszego liceum a także próba talentu wokalnego, czyli zaśpiewanie jak najdłuższego kawałka piosenki „Zanim pójdę…” Po wykonaniu wszystkich zadań uczniowie wrócili na boisko szkolne. Na nasze „kociaki” czekała tam kolejna konkurencja, czyli wypicie mleka bez pomocy rąk. Ponadto klasy zaprezentowały swoje plakaty, bojowe okrzyki oraz hymn, które zostały oceniane przez szanowne jury. W trakcie trwania obrad komisji młodzież tańcząc ,,Belgijkę'' cierpliwie czekała na werdykt. Wreszcie nadeszła długo wyczekiwana chwila i Samorząd Uczniowski wraz z przedstawicielem klasy IIE (Natalia Kos) rozdał dyplomy za uczestnictwo oraz ogłosił wyniki. W tym roku bezkonkurencyjna okazała się klasa If, która wygrała rajd otrzęsinowy i w nagrodę otrzymała bon na darmową pizzę oraz dzień bez pytania. Drugie miejsce otrzymała klasa Ic, natomiast trzecie klasa Ia. W ten sposób nasze pierwszaki przeszły chrzest bojowy i zostały rodowitymi „Mickiewiczakami”. Gratulujemy zwycięzcom i życzymy samych sukcesów w murach naszej szkoły!
Samorząd Uczniowski (Karolina Pieprzycka kl. IIId)

A teraz oddajemy głos klasowym redaktorom, czyli osobom, które przygotowały krótkie sprawozdania z przebiegu rywalizacji klas.

Rajd Otrzęsinowy Klas Pierwszych oczami klasy IA
6 klas, 6 różnych kolorów i moc ambicji do zajęcia, jak najwyższego miejsca w Rajdzie Otrzęsinowym, który odbył się na terenie V LO im. A. Mickiewicza w piątek 28 września. Na szczęście pogoda nam sprzyjała, a humory dopisywały. Jako klasa wylosowaliśmy kolor różowy, z czego byliśmy bardzo zadowoleni, bo to oznaczało, że wszyscy musieliśmy przyjść ubrani na różowo. Przygotowaliśmy również nasz profilowy klasowy plakat oraz hymn. Podczas rajdu byliśmy zaskoczeni niektórymi zadaniami, które na nas czekały. Na przykład: jednym z takich zadań było zjedzenie pączka bez oblizywania się, albo obieranie jabłka w taki sposób aby została z niego jak najdłuższa skórka. Dziewczyny z naszej klasy były niesamowicie dobre w śpiewaniu, natomiast chłopcy dobrze poradzili sobie z konkurencjami sprawnościowymi. Były również klasyczne konkurencje takie jak bieg w worku lub bieg z jajkiem na łyżce. Nie ukrywamy, że byliśmy jedną z klas, które najlepiej poradziły sobie ze wszystkimi konkurencjami. Poza tym wszystkie zadania sprawiały nam dużo frajdy. Mogliśmy także, pomimo rywalizacji poznać lepiej rówieśników z klas pierwszych, oraz zapoznać się z niektórymi uczniami klas drugich. Jako klasa udowodniliśmy sobie, że jesteśmy zintegrowanym zespołem oraz całkiem nieźle improwizujemy. Podołaliśmy wyzwaniom rajdu zajmując 3 miejsce, z czego my, jak i nasza Pani wychowawczyni jesteśmy niezmiernie dumni. Dla nas przede wszystkim liczyła się dobra zabawa.
Alicja Pałczyńska, Maksymilian Rusek, klasa IA.

 

Dnia 25.09.2020 r. w V Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza w Częstochowie odbył się rajd integracyjny, w którym udział brali tegoroczni uczniowie klas I. Przygotowania do tego ważnego wydarzenia trwały od tygodni. Do zadań każdej z klas należało: zaprojektowanie plakatu charakteryzującego profil danej klasy, napisanie własnego hymnu, nadanie okrzyku zagrzewającego do walki, przebranie jednej osoby z klasy za kota oraz ubranie się na wylosowany wcześniej przez przewodniczącą klasy kolor. Kolorem przewodnim naszej klasy (Ib) był czerwony. Już od godziny 9:00 trwały przygotowania by wszystko udało się tak jak sobie to zaplanowaliśmy. Pomoc w wykonywaniu poszczególnych poleceń zapewniały nam ubiegłoroczne zwyciężczynie rajdu. Do naszych zadań należało m.in. napompowanie balona by pękł jak najszybciej, zjedzenie pączka bez oblizywania się, zaśpiewanie razem jak najwięcej zwrotek znanej nam wszystkim piosenki, chodzenie po wyznaczonym torze z jajkiem położonym na łyżce, nie zbijając go. Rywalizowaliśmy w obieraniu jednym ruchem jak najdłuższej skórki jabłka, w skokach w worku na czas, piciu szklanki wody przez słomkę, przeprowadzeniu jednej osoby ze związanymi oczami przez krętą drogę, a także rozwiązywaliśmy quiz dotyczący wiedzy o naszej szkole średniej. Wykonanie wyżej wymienionych zadań umożliwiło nam lepsze zintegrowanie się, doskonalenie umiejętności pracy w grupie, a ponadto odkrycie nowych zdolności rówieśników. Po emocjonujących konkurencjach przyszedł czas na przedstawienie swoich plakatów, hymnów, okrzyków oraz na ostatnie decydujące zadanie, którym było wypicie mleka z miski przez osobę przebraną za kota. Ostatnia rywalizacja poszła nam najlepiej, z czego byliśmy bardzo zadowoleni i dumni. W trakcie czekania na ogłoszenie zwycięzców i przyznanie miejsc poszczególnym klasom, postanowiliśmy zaprosić wszystkich do wspólnej zabawy i zatańczyć belgijkę. Po zakończonej zabawie przyszedł czas na najbardziej emocjonujący moment, czyli werdykt. Nasza klasa zajęła ostatnie miejsce. Byliśmy trochę rozczarowani i smutni, ale zdawaliśmy sobie sprawę, iż staliśmy się bogatsi o nowe doświadczenia. Uważamy ten dzień za bardzo udany, wartościowy i z pewnością jeden z najlepszych dotychczas. Cieszymy się, że nasze starsze koleżanki i koledzy pomogli nam odnaleźć się w tej nowej, trudnej dla nas sytuacji oraz, że w tym dniu otoczyli nas wsparciem. Jesteśmy dumni, że przez najbliższe 4 lata będziemy reprezentować tak ciepłą i przyjazną uczniowi szkołę.
Julia Kulisz kl. 1b

 

25 września przyszedł długo oczekiwany czas na nasze otrzęsiny. Czekaliśmy na ten dzień pełni różnych emocji: niepewność, podekscytowanie, radość… to tylko niektóre z nich, jakie wypełniały nasze myśli. Mieliśmy cel – pokazać się z jak najlepszej strony, jako zgrany zespół klasowy, świetnie wypaść w konkurencjach, a przede wszystkim doskonale się bawić. Przygotowania szły pełną parą. Jako klasa wylosowaliśmy kolor żółty, więc każdy z nas miał za zadanie założyć na siebie coś w tym kolorze, by jak najbardziej się wyróżniać. Zadbaliśmy o szczegóły, nawet dziewczyny zrobiły makijaże w żółtym odcieniu. Maja wykonała fantastyczny profilowy plakat „Biolchemików”, a Nadia napisała słowa do naszego hymnu.
Nareszcie nadszedł piątek - dzień, kiedy mieliśmy walczyć o zwycięstwo. Wykrzykiwaliśmy nasze slogany klasowe, zmagaliśmy się z różnymi konkurencjami, które mimo wszystko nie okazały się takie straszne, a wręcz przeciwnie - dały nam dużo radości. Do pierwszej rywalizacji stanęły waleczne Kaja wraz z Alicją i nie było na nie mocnych. Świetnie poradziły sobie w biegu slalomem z zamkniętymi oczami. Następnie swoją odwagą popisali się chłopcy. Kacprowi słomka straszna nie była, Kuba wygrał wojnę z pączkiem, a Paweł sprawnie i szybko skakał w worku na śmieci. Najtrudniejsze zadanie miał jednak Dawid, który musiał nadmuchać balon w jak najkrótszym czasie. Pomimo tego, że czuł się słabo i miał wrażenie, że zaraz zemdleje, nie dał za wygraną. Zadanie ukończył z rewelacyjnym czasem. Po wszystkich konkurencjach, udaliśmy się na boisko szkolne. Tam przyszedł czas na zaprezentowanie klasowego hymnu. Każdy śpiewał ile tchu w piersiach. Na koniec Alicja - „nasz klasowy Kotek”, skusiła się na wychlipanie odrobinę zimnego mleka. Może nie udało nam się wygrać, ale 2 miejsce to całkiem niezły wynik, z czego jesteśmy bardzo dumni. Wszyscy bawiliśmy się wspaniale, a uśmiechy nie schodziły nam z twarzy. Udowodniliśmy sobie, że jesteśmy super zgraną, wesołą klasą.
Karolina Kluźniak, klasa 1C

 

 

Dnia 24 września miały miejsce otrzęsiny klas pierwszych. W tym roku wyjątkowo odbyły się one na terenie szkoły. Uczniowie wraz z wychowawcami spotkali się rano w klasach aby przygotować się do otrzęsin. Następnie po kolei każda z klas wykonywała zadania w wyznaczonych punktach. Klasy pierwsze musiały między innymi odpowiedzieć na kilka pytań o szkole, czy zjeść pączka bez oblizywania się. Po krótkiej przerwie uczniowie wraz z nauczycielami i organizatorami spotkali się na szkolnym boisku i klasy pierwsze zaprezentowały swój plakat, hymn oraz okrzyk. Koty musiały rownież wypić jak najszybciej mleko bez użycia rąk. Następnie zostały ogłoszone wyniki rajdu. Uczniowie klasy 1D świetnie bawili się podczas otrzęsin i na pewno zapamiętają to wydarzenie na długo.
Justyna Kluczna (klasa ID)

 

Otrzęsiny kl.IE
25 września w naszej szkole odbyły się otrzęsiny klas pierwszych. Było to coś w stylu „zawodów na najlepszą klasę”. Każda grupa miała swój kolor (nasz był pomarańczowy). Mieliśmy do wykonania około 10 zadań, wcześniej przygotowaliśmy hymn i plakat. Pierwszą naszą konkurencją był slalom. Jedna osoba prowadziła drugą, która miała związane oczy, między drzewami w jak najszybszym czasie. Kolejne dyscypliny, do których przystąpiliśmy, były jeszcze ciekawsze, np.: wypicie (jak najszybciej) wody przez słomkę, obranie jabłka, quiz o szkole, zaśpiewanie piosenki „Zanim pójdę”, zjedzenie pączka bez oblizania się, skoki w worku, slalom z jajkiem na łyżce oraz dmuchanie balona, dopóki nie pęknie – oczywiście liczył się czas wykonania zadań. Po zakończeniu wszystkich konkurencji usiedliśmy na boisku. Zaprezentowaliśmy nasz „hymn” i okrzyk (podobnie jak inne klasy). Do ostatniego zadania przystąpiły tylko „klasowe koty”, polegało ono na wypiciu miseczki mleka. Z niecierpliwością oczekiwaliśmy na wyniki. Zwycięską klasą okazała się 1F (mat-geo-inf / mat-fiz-inf). To ona będzie organizatorem rajdu otrzęsinowego w przyszłym roku szkolnym. Myślę, że impreza był udana. Naprawdę dobrze się bawiłam i nawiązałam lepsze kontakty z innymi osobami w klasie. Gdybym mogła, chętnie wzięłabym w niej udział jeszcze raz.
Marta Robak kl. IE
opieka redakcyjna mgr Danuta Zielińska

 

Sprawozdanie z Otrzęsin w V LO im A. Mickiewicza w Częstochowie
Jak co roku w naszym liceum odbyły się otrzęsiny klas pierwszych, zorganizowane przez zeszłorocznych triumfatorów tego podniosłego wydarzenia. Miało to miejsce 25 września roku pańskiego 2020 w V LO im Adama Mickiewicza w Częstochowie. Dokładnym miejscem tego wydarzenia były tereny zielone oraz boisko wielofunkcyjne, przynależące do naszej szkoły. „Otrzęsiny” rozpoczęły się o 9:30. W pierwszej konkurencji przedstawiciel klasy musiał nadmuchać balon na czas, aż do jego pęknięcia. Następnym zadaniem było bieganie z jajkiem na łyżce. Nasza klasa pomysłowo wykorzystała dwie łyżki, żeby ustabilizować jajko podczas biegu. Później było śpiewanie piosenki zespołu Happysad pt.: “Zanim pójdę”. Następnie należało zjeść pączka bez oblizywania się. Nie była to łatwa konkurencja, ponieważ oblizywanie się jest odruchem, nad którym trudno zapanować. Poradziliśmy sobie jednak z tym bezbłędnie. Kolejną konkurencją było bieganie w worku na śmieci. Potem odpowiadaliśmy na wylosowane pytania w teście wiedzy o szkole. W tej konkurencji również poradziliśmy sobie znakomicie. W następnych zadaniach trzeba było uzyskać jak najdłuższą skórkę z jabłka oraz w jak najszybszym czasie opróżnić kubek wody przez słomkę. Następnie dwie osoby musiały przebiec slalom między drzewami. Nie było to proste, gdyż jedna miała zasłonięte oczy, a druga prowadziła ją własnym głosem. Po wykonaniu wszystkich zadań przez każdą klasę, prezentowaliśmy na boisku hymn, okrzyk oraz plakat każdej z klas. Ostatnią konkurencją było wypicie przez “Koty klasowe” mleka z miseczki bez użycia rąk. Nasz „kotek” zrobił to błyskawicznie i nie uronił ani kropelki.
Wydarzenie zakończyło się ogłoszeniem wyników, które prezentują się następująco:
1. Klasa 1F
2. Klasa 1C
3. Klasa 1A
4. Klasa 1E
5. Klasa 1D
6. Klasa 1B
Klasa która wygrała - IF, czyli najlepsza klasa w tej szkole, została nagrodzona „dniem bez pytania” oraz „dniem pizzy”, ale spadł na nią też jakże wielki obowiązek zorganizowania przyszłorocznych „Otrzęsin”.
Katarzyna Kromer, klasa IF
Opieka redakcyjna mgr Justyna Rakus